Marzena poznaje kobiecość i kobiecą miłość cz.2
Wracając napotykałam od czasu do czasu zalotne spojrzenia mężczyzn i zazdrosne pań, podobały mi się zwłaszcza spojrzenia pań które zdawały się mówić "Ta to ma nogi, na pewno specjalnie chodzi w takich rajtkach żeby każdy chciał ją przelecieć".Resztę popołudnia spędziłyśmy na plotkach i oglądaniu tv, cały czas miałam na sobie sukienkę i rajstopy. Podczas rozmowy przeszłyśmy na temat mody i ciocia stwierdziła, że powinnam przymierzyć nową bieliznę i założyć do tego nową sukienkę. Zdjęłam sukienkę, później stanik rajstopy i majki. Wyjełam pończochy i założyłam jedną a później drugą, następnie założyłam pas do pończoch, musiałam podciągnąć pończochy tak wysoko jak się dało bo pas był dość krótki a musiałam go przypiąć do pończoch aby się nie zsuwały. W końcu podeszła ciocia i pomogła mi założyć gorset który zawiązała mi z tyłu, piersi w nim wydawały się jakby większe. W sklepie jeszcze tego nie wiedziałam ale ciocia celowo wybrała gorset ponieważ bordowa sukienka była na ramiączkach i gdyby wybrała stanik byłoby mi widać ramiączka od stanika. Wiązanie gorsetu było rzeczą dość czasochłonną, w trakcie gdy ciocia wiązała mi gorset usłyszałam jak ciocia mówi:
- O, cześć Paulina, nie słyszałam jak weszłaśOdwróciłam szybko głowę i spojrzałam w stronę drzwi. W drzwiach stała pani na oko po 30, była szatynką miała włosy do ramion była średniego wzrostu. Miała na sobie krótką beżową spódnicę i beżowy żakiet z kompletu i jasnobeżowe rajstopy i beżowe szpilki.Odpowiedziała z uśmiechem na ustach patrząc na mnie:
- Hej, weszłam bo drzwi były otwarte a to kto? – spytała patrząc na mnie
- To moja siostrzenica MarzenkaZawstydziłam się bo gdy ciocia wiązała mi gorset nie miałam jeszcze na sobie majtek, chociaż byłam odwrócona tyłem. Po chwili ciocia skończyła i bez odwracania się założyłam majtki leżące na łóżku.
- Marzenko poznajcie się to moja sąsiadka Paulinka – powiedziała ciocia
- Dzień dobry – powiedziałam
- A dzień dobry – odpowiedziała Paulina z lekkim uśmiechem na ustach
- Bardzo ładna bielizna – powiedziała Paulina nie przestając się uśmiechać – a gdzie ty ją tak stroisz? Na randkę?
- Marzenka nie lubiła sukienek i spódnic ani rajstop i chciałam aby poczuła się w pełni kobietą i jej pokazać jak powinna ubierać się kobieta.
- Ooo a czemu? nie lubisz sukienek spódnic i rajstop? Uwierz mi że z czasem docenisz zalety takiego ubierania się a przede wszystkim rajstop i pończoch – powiedziała Paulina puszczając mi oczko.
- Muszę jeszcze ją nauczyć chodzić w szpilkach – powiedziała ciocia do Pauliny.
- Nie umiesz chodzić w szpilkach? – zapytała ze zdziwieniem Paulina
- Nie bardzo – odparłam
- Popatrz – powiedziała – robiąc kilka kroków do przoduPaulina miała na sobie wysokie szpilki a poruszała się z dużą gracją i finezją dość mocno kręcąc przy tym biodrami. Pomimo, że była nie wysoka to miała dość duży tyłek ale bardzo kształtny i kobiecy.
- Widzisz jakie to proste? – powiedziała – wpadłam tylko na chwilkę i wracam do siebie, Marzena wpadnij do mnie wieczorem nauczę cię chodzić w szpilkachNie wiedziałam co powiedzieć, spojrzałam na ciotkę, ciocia powiedziała:
- Idź rozerwie ci się trochę, nie będziesz cały dzień siedziała ze starą babą – powiedziała uśmiechając się.
- Pewnie - powiedziała Paulina puszczając mi znowu oczko – wpadnij nawet teraz ze mną poplotkujemy o babskich sprawach.Po namyśle stwierdziłam, że właściwie czemu nie
- Dobrze – odparłam – tylko może się przebiorę –
- A po co? – zapytała Paulina – chcesz się nauczyć chodzić w szpilkach?
- No tak – przytaknęłam
- To zostań w sukience i pończochach – powiedziała z błyskiem w okuPo chwili już byłam w mieszkaniu sąsiadki
- Długo pani się zna z moją ciocią- zapytałam
- Jaka pani? Paula jestem – powiedziała – już sporo latSzybko przeszłyśmy na ty, Paulina mieszkała sama ale nie pytałam czemu, dowiedziałam się tylko że jak dotąd nie ma nikogo na stałe. Pracowała w gminie. Fajnie się z nią rozmawiało, była bardzo towarzyska, opowiadała gdzie była co robiła po chwili nalała mi lampkę wina.
- Nie powinnam – powiedziałam
- Spróbujesz tylko dla smaku – powiedziała PaulinaSkusiłam się i wypiłam prawie całą lampkę winna
- Masz już chłopka? – zapytała
- Nie – odparłam- nie interesują mnie
- Tak? Może to i dobrze – uśmiechnęła się i usiadła bliżej mnie
- Chodź nauczę cię chodzić w tych szpilkach – powiedziałaPaulina pracowała w urzędzie gminy i każdego dnia miała na sobie szpilki spódnicę lub sukienkę i rajstopy lub pończochy. Dlatego miała dużą wprawę i poruszała się bardzo zmysłowo. Powiedziała mi jak mam przenosić ciężar ciała i jak stawiać stopę ale nadal szło mi trochę niezdarnie. Po czym nalała mi jeszcze trochę wina, które chociaż nie powinnam ale wypiłam.
- Nic się nie martw jeszcze się nauczysz – powiedziała – może obejrzymy film?
- Czemu nie – odparłam
- Chodźmy na łóżko – powiedziała Paula i włączyła tv który był ustawiony na przeciwko łóżka.W głowie poczułam już alkohol, trochę mnie rozluźnił. Cały czas rozmawiałyśmy, byłam oczarowana tym gdzie była co robiła a nawet samą nią. Po chwili Paula powiedziała:
- Aby dobrze chodzić na szpilkach musisz rozluźnić stopy
- Ale jak? – zapytałam
- Pokaże ci – powiedziałaPaulina wstała i usiadła na brzegu łóżka, po czym zdjęła mi szpilki i zaczęła masować stopy. Było to bardzo przyjemne uczucie, poczułam że jestem bardzo rozluźniona pomógł w tym również alkohol. Po chwili Paulina zgięła mi nogę w kolanie i troszkę się przybliżyła. Zauważyłam, że podnosząc mi nogę widzi moje majtki, zauważyłam, że co jakiś czas zerkała w moje kroczę. Ale alkohol i atmosfera zrobiły swoje i przestałam się krępować.
- I jak ci się podoba – zapytała Paula?
- Podoba mi się – odpowiedziałamPaulina ośmielona tym co powiedziałam położyła się obok mnie pogłaskała mnie po głowie odgarniając włosy z mojej twarzy szepnęła mi do ucha:
- Jesteś bardzo ładną dziewczyną
- Dziękuje – odpowiedziałamPo chwili lekko pocałowała mnie w szyję a później w usta, w tym samym momencie położyła mi rękę na kolanie i przesunęła wyżej w kierunku majtek i powiedziała:
- Podobasz mi się.
Nie wiedziałam co mam zrobić, zdecydowałam, że odwzajemnię pocałunek.Paula ośmielona moją reakcją ponowiła pocałunek tym samym ściągając ramiączka mojej sukienki i wkładając ręką pod mój gorset pieściła jedną ręką moją pierś a drugą trzymała mnie za kark całując przy tym nieprzerwanie. Po chwili poczułam jej ręką na kolanie a zaraz po tym jak przesuwa się po moich pończochach ku majtkom. Paula nie przestała nawet na moment mnie w tym czasie całować, czułam jak jej dłoń znajduje się na moim kroczu i dotyka je przez stringi. W ten moment poczułam język Pauli wdzierający się do mojej buzi a w tym samym momencie jej rękę która wsuwa się pod majtki. Szybko odnalazła moją łechtaczkę i zaczęła ją masować palcem. Nigdy wcześniej się tak nie czułam, a było to podniecenie i to z dziewczyną!Paula masowała ją co raz intensywniej, chyba poczuła, że mam mokro w majtkach i zeszłą niżej i zaczęła pieścić okolice sromu tak jakby paluszkiem lekko chciała wedrzeć się do środka. Czułam co raz większe podniecenia, w końcu i jak postanowiłam mocniej odwzajemnić jej pieszczoty i dotknęła jej piersi przez bluzkę i stanik. Paula widzą to wyraźnie się uśmiechnęła bo już wiedziała że dałam jej zielone światło. Po chwili wyciągeła rękę z moich majtek i rozpięła sobie szybko bluzkę i zdjęła spódnicę. Szybkim ruchem zdjęła również moją sukienkę i majtki. Szepnęła mi do ucha:
- Podoba mi się twoja bielizna.
Ale nic nie odpowiedziałam. Już po kilku sekundach była nade mną na czworaka i wyjmowała z gorsetu moje piersi, po czym zaczęła je pieścić i lizać moje sutki. Po chwili poczułam jak całuje mój pępek i schodzi niżej, po chwili jej usta były już zatopione w moich wargach sromowych. Podkurczyłam nogi mając na sobie jeszcze szpilki wbiłam je w łóżko. Było cudownie Paula robiła mi minetę. Ssała moją myszkę coraz mocniej, złapałam ją za głowę i mocno przycisnęłam do krocza. Ona już wtedy wiedziała, że zaraz dojdę i lizała ją co raz mocniej, wkładając język do środka. Po chwili krzyknęłam;
- O tak!Miałam pierwszy w moim dziewczęcym życiu orgazm, był cudowny ale ku mojemu zaskoczeniu nie miałam dość. Może dlatego również Paula nie przestawała, bo wiedziała że dla kobiety jeden raz to za mało. Na pewno wiele razy w życiu sama to przeżywała będąc kobietą. Po chwili uniosła się i położyła się na mnie całując mnie znowu w usta. Cały czas miała na sobie szpilki, cieliste rajstopy i beżowe stringi. Po chwili ku mojemu zaskoczeniu Paula odwróciła się do mnie tyłem będąc nade mną na czworaka. Znowu zaczęła robić mi minetka ale już połączoną z palcówką. Ja natomiast miałam nad głową jej tyłek. Wydawało mi się, nie mogę nic zrobić aby odwzajemnić jej pieszczoty bo ciągle miała na sobie rajstopy i majtki. Nagle ku mojemu zaskoczeniu Paula jednym ruchem ręki zsunęła rajstopy i majtki na wysokość połowy ud i zbliżyła swoją cipkę do mojej twarzy. Wówczas oniemiałam. Wtedy już wiedziałam, że jest to jednoznaczna zachęta do tego aby tym razem to ja wylizała jej cipę. Przez kilka sekund nie wiedziałam czy mam to zrobić, ale Paula cały czas robiła mi minetkę i palcówkę i byłam tak mega podniecona że postanowiłam ją wylizać. Jej cipa była całkowicie ogolona natomiast ona męczyła się z moimi włosami łonowymi których było bardzo dużo. Po chwili już ssałam jej srom a ona przy tym cichutko jęczała. Miałam przed sobą również jej odbyt który był mała dziurką ale Paula tak mnie podnieciła że postanowiłam wylizać również tą dziurkę. Gdy przyłożyłam język do jej odbytu i zaczęłam go lizać Paula jęczała jeszcze głośniej a miedzy jękami można było słyszeć cichutkie
- O tak, tak mi rób!Chyba bardziej ją to podniecało niż sama minetka. Po chwili przeszłam na chwilkę znowu do łechtaczki w tym czasie włożyłam jej palca do odbytu i robiłam jej palcówkę doodbytniczą lizałam przy tym łechtaczkę. Paula odwróciła się szybkim ruchem zdjęła majtki i rajstopy i przysunęła swoją cipkę do mojej leżąc na boku tak że dotykałyśmy się cipami i wówczas powiedziała.
- A teraz to co dziewczynki lubią najbardziej – powiedziała z uśmiechemPaula cały czas się wierciła, tak że ocierałyśmy się o siebie cipkami w tym czasie zdjęła mi również szpilki. Zbliżyła się troszkę do mnie i ręką pogłaskała mnie po włosach i z uśmiechem zapytała:
- I jak ci się podoba Marzenko?
- Jest super!- odpowiedziałam
- Teraz już wiesz czemu nie mam faceta? – zapytała
- Wiem – odpowiedziałam – w pojękiwaniu – a miałaś?
- Nie jednego! – powiedziała – to co teraz robimy jest o wiele lepsze niż robienie laski facetowi albo jak jakiś facet się na ciebie spuszcza
- A robiłaś laskę? – spytałam
- Wiele razy! i ty też będziesz robiła – odparła
- Czemu tak myślisz? – spytałam
- Dziewczyno z takim ciałem każdy facet będzie chciał cię zerżnąć!Po chwili poczułam że znowu dochodzę
- O tak! – powiedziałam.
Paula również doszła i usłyszałam tylko jak mówi
- O tak, rżnij mnie właśnie tak...
Ale nadal nie miała dość i znowu była nade mną. Po chwili znowu zaczęłam ssać jej łechtaczkę i odbyt. Czułam, że Paula chyba znowu zaraz dojdzie i nie myliłam się. Gdy dochodziła jedną ręką przycisła mi głowę do tyłka że prawie usiadła mi na głowie. Po tym stało się coś co mnie zaskoczyło. Gdy miałam głowę między jej pośladkami poczułam jak do ust wlewa mi się jakaś ciecz. Początkowo pomyślałam, że Paula tak mocno się podnieciła, że po prostu się posikała. Ale gdy to robiła jeszcze mocniej przycisnęła moją głowę do swojej cipki i przeżywała mocny orgazm już wiedziałam że to nie był mocz Paula miała kobiecy wytrysk!Po wszystkim zeszła ze mnie i powiedziała
- Zdejmij pończochy i pas, pójdziemy pod prysznicTak zrobiłyśmy, po czy powiedziała
- I jak ci się podobało?
- Było super i mega ale trochę mnie zaskoczyłaś na samym końcu.
- Heh - odparła z uśmiechem - to był mój kobiecy wytrysk – powiedziała – gdy mega się podniecę to tak mam, a mało kto mnie aż tak podnieca aby mnie do niego doprowadzić, a tobie się udało.Po wszystkim wróciłam do ciotki, a później do domu. Mama widząc, że wracam w sukience i rajstopach, powiedziała:
- O, widzę, że zrobili tam z ciebie kobietę.
- Oj tak mamo, zrobili... - powiedziałam.
Ocena:
Średnia: / 10 ( głosów)
4 komentarze:
świetna seria :)
Jedno z lepszych opowiadań jakie czytałem. Czekam na więcej:)
Czy będzie kontynuacja??
Tak:) widzę, że seria spodobała się więc chciałabym jeszcze coś napisać;) Jeśli ktoś ma jakieś sugestie lub pomysły odnośnie fabuły lub tego co chciał(a)by aby Marzena robiła lub spróbowała w dalszych opowiadaniach jestem otwarta na propozycje i na pewno wszystkie rozważę:)
Prześlij komentarz