Sebastian i kuzynka
/ 10Średnia ocena czytelników
*TartakusAutor opowiadania
Licznik wyświetleń
RajstopyRodzaj bielizny występującej w opowiadaniu
długie
Długość opowiadania

- Wszystkiego najlepszego, Sebastian. Wesołych świąt.
- Dzięki i wzajemnie, wszystkiego najlepszego – odpowiedział.
Po złożeniu sobie życzeń pocałowali się przelotnie, jak to było w zwyczaju i rozeszli się. Sebastianowi widok kuzynki zaparł dech w piersiach – jej odświętny strój sprawił, że wyglądała naprawdę wystrzałowo. Miała na sobie czarną sukienkę z dużym dekoltem, podtrzymywaną na ramionach cieniutkimi paseczkami, która zasłaniała jej nogi lekko za połowę uda, a co się najbardziej Sebastianowi podobało, miała na tych nóżkach cielistego koloru rajstopy. Jej twarz była piękna niczym u modelki – umalowane rzęsy i usta, jasna, lecz lekko zaróżowiona na policzkach skóra, zmysłowe, zielone oczy oraz długie do bioder, złociste włosy. „Ależ ta Agatka się zmieniła” – myślał sobie Sebastian – „kiedyś była dużo brzydsza, a teraz, mmm, ależ bym ją chętnie wymacał i przeleciał”. Czuł, jak na jej widok nabrzmiewa jego prącie. Ze wszystkimi przełamał się już opłatkiem, więc usiadł przy stole i obserwował swoją kuzynkę, składającą życzenia innym członkom rodziny. Działała na niego bardzo podniecająco. Kiedyś nawet by nie pomyślał o seksie z nią, bo przecież to rodzina, lecz teraz zaczął ją sobie wyobrażać w różnych erotycznych sytuacjach. Chciałby zadrzeć jej kieckę i wymacać jej ponętne pośladki, pocałować jej nagie piersi. Jednak marzenia marzeniami – on ją pożądał, ale ona jego zapewne nie. Zresztą, i tak ma męża. Trudno, dziś pozostała mu jedynie masturbacja.
- Czemu się tak patrzysz na moje nogi? Oczko mi poszło, czy co?
- Niee – wybąkał Sebastian, czerwieniąc się ze wstydu i zastanawiając się, jak ma się wytłumaczyć – patrzę na podłogę, dywan tam jest jakiś przypalony…
Zdawał sobie sprawę, że jego tłumaczenie jest głupie, lecz tylko tyle wymyślił. Agata odwróciła się od niego, uśmiechając się drwiąco i nawet nie spoglądając na dywan, by sprawdzić, czy rzeczywiście jest przypalony. Wróciła do przerwanej rozmowy ze swoim mężem, siedzącym po jej drugiej stronie.
- kochanie, nie tutaj, jeszcze ktoś zobaczy…
- Chodź się ze mną kochać – odpowiedziała mu równie cicho Agata – teraz.
- Nie możemy teraz obydwoje wyjść, jakby to wyglądało. Niedługo pójdziemy spać, zrobimy to w sypialni.
- No dobrze – zgodziła się. Mogła przecież jeszcze trochę poczekać.
- Och, przepraszam, myślałam, że jeszcze śpisz. Zapomniałam wziąć ubrania do łazienki –mówiąc to, zakryła jedną ręką piersi, a drugą cipkę. W rzeczywistości specjalnie chodziła bez ubrania, chcąc zachęcić Sebastiana do seksu z nią.
- Nie szkodzi – powiedział cicho speszony Sebastian, odwracając głowę.
Agata, ku jego zaskoczeniu, nie wycofała się z pokoju, lecz weszła i zamknęła za sobą drzwi.
- Wybacz, że jestem taka goła. Mam nadzieję, że ci to nie przeszkadza.
- Nie, nie, skąd – mamrotał zawstydzony Sebastian, nie patrząc się na nią.
- Jak ci to nie przeszkadza, to czemu odwracasz głowę? – spytała Agata, wyjmując z torby nowe majtki.
- No bo chyba nie chcesz, żebym na ciebie patrzył.
- I tak już widziałeś, więc bez różnicy.
Sebastian spojrzał na nią, cały czerwony. Uświadomił sobie, że jest w samych gaciach i widać to, jak mu stoi kutas. Wstał, by ubrać spodnie, lecz nim to zrobił, Agata, która już ubrała majteczki i teraz męczyła się z zapięciem stanika, zapytała go:
- Pomógłbyś mi zapiąć stanik? Bo coś nie mogę.
- Dobra – odpowiedział, podchodząc do niej.
Gdy zapinał paseczek stanika, Agata, niby przypadkowo, otarła się dupką o jego kutasa. Wywiązała się pomiędzy nimi erotyczna sytuacja. Sebastian był bardzo zawstydzony, w przeciwieństwie do swojej kuzynki, która czuła się swobodnie.
- Już – powiedział Sebek, gdy zapiął jej staniczek
- Dzięki – odpowiedziała, po czym wzięła z kaloryfera swoje rajstopy i zaczęła je nakładać na swoje piękne nóżki. Sebastian nie mógł oderwać od niej wzroku. Wciąż był w samych gaciach, gdy Agata poprosiła go, by pomógł jej naciągnąć rajstopy. To już ewidentnie zrobiła specjalnie, bo przecież w takiej czynności nie potrzebowała niczyjej pomocy, lecz Sebastian zabrał się do tego ochoczo.
- Jak mam ci w tym pomóc – spytał Sebastian, nie wiedząc, co ma robić.
- Złap na łydkach i podciągnij do góry, a ja tutaj podciągnę – odpowiedziała, łapiąc na udach materiał rajstop dwoma paluszkami i podciągając w górę.
Sebastian zrobił to samo na jej łydkach, tak jak mu kazała. Rajstopy były jakby trochę za krótkie – nie dochodziły w kroku do samej cipki. Agata złapała za ich gumkę, ciągnąc w górę, a Sebastiana poprosiła, by dopchnął je od dołu do jej krocza. Sebastian był pewien, że kuzynka wcale nie ma problemu z zakładaniem rajstop i że każe mu sobie pomagać po to, by go podniecić. Nie miał nic przeciwko, lecz nie wiedział, o co dokładnie chodzi jego kuzynce. Agata mówiła:
- Coś te rajstopy takie krótkie… Chyba po praniu się tak skróciły. Trzeba je ponaciągać. Może przynajmniej nie będą się marszczyć na kolanach i stopach.
Kutas Sebastiana przybrał olbrzymie rozmiary. Jego główka wychodziła z majtek, więc podciągnął gacie do góry, by to ukryć, chociaż i tak był pewien, że kuzynka to widzi.
- Ale i tak lubię rajstopy. Nogi w nich lepiej wyglądają – ciągnęła Agata – a ty lubisz?
- Ja nie noszę rajstop – odpowiedział Sebastian.
- Ale czy lubisz je na kobiecych nogach? Widziałam, jak wczoraj patrzyłeś na moje. – powiedziała Agata, podnosząc nogę i dotykając kolanem do penisa swojego kuzyna. Sebastian westchnął z rozkoszy. Zaczerwienił się znowu.
- Lubię – odpowiedział.
- Tak myślałam – Agata masowała kolanem kutasa Sebastiana – ale gołe nogi też chyba lubisz, co? Czułam, jak w nocy mnie po nich masowałeś.
Sebastian był tak speszony, że chciał uciec z pokoju, z drugiej strony nie chciał przegapić takiej okazji, jaka mu się nadarzała. Agata położyła jego rękę na swoim udzie i przesunęła nią po nim. Materiał jej rajstop był bardzo przyjemny w dotyku. Sebastian, gładząc ją po pięknych nóżkach, odpowiedział cicho:
- Przepraszam, ale masz takie piękne nóżki, nie mogłem się powstrzymać.
- Wiem też, skąd wzięła się ta plama – ciągnęła Agata, pokazując stopą ślad na dywanie w miejscu, w które Sebastian spuścił się w nocy. Przejechała wolno palcami u stopy po tym miejscu.
Sebastian zauważył, że jej paluszki są lekko zgięte w dół, ponieważ miała na nie mocno naciągnięte rajstopy. Nic nie odpowiedział, nie wiedział co. Dalej delikatnie gładził uda swojej kuzynki.
- Wolisz jak dziewczyna ma na sobie rajstopy, czy jak ma gołe nogi? – spytała Agata.
- Jak ma rajstopy. Podnieca mnie to – odpowiedział.
- Widać. To teraz masz okazję, żeby sobie pomacać do woli – zachęciła go, siadając w fotelu i lekko rozchylając nóżki.
- Dzięki – powiedział Sebek, klękając przed nią.
Był wniebowzięty. Oto miało się spełnić jego największe erotyczne marzenie – pieścić kobietę w rajstopach. Położył dłonie na jej udach i jeździł po nich długo, rozkoszując się ich dotykiem. Agacie strasznie podobało się to, że jej kuzyn jest na nią taki napalony. Pochlebiało jej to i zarazem podniecało ją. Jej majteczki i rajstopki były lekko wilgotne na cipce. Wzięła dłonie swojego kuzyna i położyła je wyżej, na swojej miednicy, widząc, że on sam wstydzi się to zrobić. Czuł teraz część majteczkową jej rajstop, która była nieco grubsza. Agata przyciągnęła głowę Sebastiana do swojej muszelki, a ten zaczął lizać jej rajstopy w tym miejscu. Jego nozdrza wypełnił zapach jej wydzielających się z podniecenia soków. Sapała leciutko, gdy ją lizał. Po jakimś czasie odciągnęła jego głowę. Położyła stopę na jego prąciu, które wystawało z majtek. Muskała delikatnie co jakiś czas jego czuły punkt u spodu główki kutasa. Sebastian wtedy cały się prostował, czuł to w całym ciele. Dziewczyna zauważyła, że gacie jej kuzyna prawie pękają w szwach, więc stopami zaczęła mu je zsuwać. Sebastian z podniecenia drżał na całym ciele. Ta sytuacja tak go podjarała, iż myślał, że zaraz eksploduje. Jego własna kuzynka, z którą jako małe dzieci bawili się i grali w różne gry, teraz była do jego dyspozycji. Mógł zrobić z jej ciałem co zechce. Pieścił całe jej nogi, od stóp do pośladków, następnie całe je wylizał, aż jej rajstopki zrobiły się mokre od jego śliny. Agata w tym czasie zdjęła swój stanik i masowała się po piersiach, ściskając swoje brązowe sutki. Następnie Sebastian włożył penisa pomiędzy łydki kuzynki i przycisnął je do niego. Poruszał nim po woli, patrząc, jak jego kuzynka bawi się swoimi jędrnymi cycuszkami. Uśmiechała się, bawiło ją to, co robi Sebastian. Ruchał ją między łydki, jej mąż nigdy czegoś takiego nie wymyślił. Mimo, iż było to dla niej nieco zabawne, również ją to podniecało. Ta namiętność jej młodego kuzyna, to jak pożąda jej ciała. Jej mąż nigdy nie zwracał uwagi na to, czy Agata ma na sobie rajstopy, czy nie. Było to dla niego obojętne, podczas, gdy ona bardzo lubiła, jak mężczyzna pieścił ją przez nie. Teraz znalazła takiego mężczyznę, jej kuzyn był prawdziwym rajstopowym fetyszystą. Gdy Sebastian poczuł, że robi mu się ciepło w kroczu, zabrał swoją fujarę spomiędzy łydek kuzynki, gdyż nie chciał już kończyć. Przybliżył twarz do jej piersi i spytał:
- Czy mogę się też pobawić twoimi cycuszkami?
- Jasne. Jestem cała twoja.
Sebastian włożył twarz pomiędzy piersi i przycisnął je do swoich policzków.
- Och, jak przyjemnie… - mówił rozkosznym tonem.
- Miło mi – odpowiedziała obojętnie Agata.
- Kuzyneczko, masz takie piękne piersi. Takie przyjemne w dotyku. A twoje nóżki, mmm…
Po czym przeniósł swoją twarz z powrotem na uda. Gdy już mu się znudziło macanie jej nóg, wziął do ręki jej stopę i wsadził ją sobie do buzi. Lizał z rozkoszą jej paluszki, podczas gdy ona drugą stopą masowała jego penisa. Następnie przyszła pora na footjoba – Agata zawsze chciała to zrobić, lecz jej mąż nigdy nie był na to chętny. Wzięła fiuta swojego kuzyna pomiędzy stopy i waliła mu nimi konia. Gdy podniecenie Sebastian sięgało już zenitu, wstał i podniósł z fotela swoją kuzynkę. Następnie sam na nim usiadł, a ją posadził sobie na kolanach. Siedziała plecami do niego. Agata zdziwiła się szybkością i namiętnością, z jaką to zrobił. Zawsze był taki spokojny i flegmatyczny, a teraz widać podniecenie dodawało mu energii. Sebastian zrobił coś, co kiedyś widział na pewnym pornosie i co bardzo go podnieciło. Zawsze chciał to zrobić, ale nie miał okazji. Rozdarł jej rajstopy na udzie, robiąc w nich malutką dziurkę, do której następnie włożył swojego kutasa. Agata, zdziwiona i znowu rozbawiona jego pomysłem, zaczęła poruszać tym udem, chcąc mu sprawić przyjemność. „Ciekawe, co jeszcze wymyśli?” – pomyślała. Sebastian poruszał kutasem, który znajdował się pod jej rajstopami. Włożył kuzynce rękę pod majtki i poczuł pod nimi gładziutką, wygoloną cipeczkę. Włożył do niej palec, Agata jęknęła cichutko. Poruszał chwilę tym palcem, doprowadzając kuzynkę do obłędu, następnie dołożył drugiego. Dwoma palcami penetrował głęboko jej szparkę. Czuł na nich jej wilgoć i ciepło. Poruszał nimi we wszystkie strony, chcąc w nią wejść jak najgłębiej. Położył twarz na plecach kuzynki. Jej ciało, które było świeżo po kąpieli, pachniało słodko i kusząco. Sebastian wydawał z siebie odgłosy podniecenia, udo Agaty doprowadzało go do rozkoszy. Agata również czuła ogromne podniecenie. W końcu nie wytrzymała, musiała to zrobić. Zeszła z kolan kuzyna, stanęła do niego przodem i rozdzierając rajstopy na cipce, dysząc powiedziała:
- Przeleć mnie.
- A masz kondoma? Nie chcę cię zapłodnić.
- Nie mam – powiedziała smutno Agata, po czym dodała weselszym tonem – ale mam tabletki, zjem potem jedną i na pewno nie zajdę.
Uśmiechnęła się do kuzyna, on również się do niej uśmiechnął. Był bardzo szczęśliwy, teraz o niczym innym nie marzył tak jak o przeleceniu jej. Agata przesunęła paseczek swoich koronkowych majteczek w bok, odsłaniając różową cipkę i usiadła na kroczu Sebastiana. Składając na jego ustach namiętny pocałunek, ocierała się muszelką o jego kutasa. Po 5 minutach Sebastian, nie mogąc wytrzymać napięcia, wprowadził w końcu ręką swoją fujarę do jej cipeczki. Była z podniecenia tak nabrzmiała, że od razu wszedł w nią do końca. Obydwoje jęknęli głośno z rozkoszy i zaczęli poruszać miednicami. Agata, poruszając się na nim coraz mocniej, przycisnęła swoje podskakujące piersi do jego twarzy. Czuła, że niebawem dojdzie, a nie chciała okazać się gorsza od kuzyna, więc musiała go jak najbardziej podniecić, by nie osiągnął orgazmu później niż ona. Przesuwające się po twarzy Sebastiana cycki kuzynki rzeczywiście spowodowały, że też już prawie dochodził. By dopełnić swojego podniecenia, włożył rękę pod rajstopy Agaty i macał ją po gołym, gładziutkim udzie. Druga ręka wędrowała po jej plecach, ramionach, żebrach i brzuszku. Jej piersi pachniały tak pięknie… Odsunął od nich głowę, by spojrzeć kuzynce w oczy. Były rozmyte i pełne rozkoszy. Jej rozchylone wargi wydawały odgłosy przyjemności. Zaraz miała dojść. By spenetrować głębiej swoją cipkę kutasem kuzyna, zadarła nogi, kładąc stopy na fotelu, koło jego pośladków. Jej kolana znalazły się koło jego twarzy. Popatrzył na jej stopki, na których teraz rajstopy marszczyły się seksownie. Złapał palcami obydwu dłoni materiał, odciągając go lekko od skóry stóp. Tak samo, gryząc lekko jej kolanko, odciągnął od niego zębami materiał rajstop. Robiąc to, poczuł rosnące ciepło w koczu. Jego penisa otaczała ciepła i mokra skóra wnętrza cipki Agaty. Poczuł potężną falę rozkoszy, jego ciało zaczęło się wić. Wydawał z siebie jęki, których nie kontrolował. Jego kuzynka, która też już była bardzo bliska orgazmu, gdy poczuła wlewającą się do jej wnętrza spermę, również szczytowała. Krzyknęła głośno, nie bacząc na to, że ktoś mógłby ją usłyszeć. Jej plecy odchyliły się do tyłu, by nie spaść, złapała się rękami pleców swojego kuzyna. Drapała go po nich mocno swoimi długimi, umalowanymi paznokciami. Sebastian jednak nie zwracał najmniejszej uwagi na ból, teraz liczyła się tylko rozkosz. Obydwoje wili się, jęcząc. Orgazm sprawił, że nogi Agaty wyprostowały się, stopy wygięły się w dół. „Niech ta chwila się nigdy nie skończy” – myślała sobie. Jej cipka zasysała do siebie całą spermę Sebastiana.
- Kuzyneczko… ochhh, kuzyneczko… - dyszał chłopak.
Po chwili obydwoje opadli, zmęczeni. Dysząc ciężko, pozostali w takiej pozycji jeszcze parę minut, nie mając siły się ruszyć. Nie wstając z kolan kuzyna, Agata wysapała wreszcie:
- Ochh, było naprawdę super, kuzynie. Jesteś świetny. Dzięki.
- Cała przyjemność po mojej stronie – uśmiechnął się Sebastian.
Zatopili się w namiętnym pocałunku. Następnie Agata zeszła z Sebastiana, wzięła jego wymęczonego penisa do ust i wyssała z niego resztkę spermy. Gdy to zrobiła, kazała kuzynowi wylizać sobie cipkę, w której zostawił cały ładunek. Zrobił to z przyjemnością, wkładając język głęboko. Chciał wykorzystać tę sytuację jak tylko mógł, gdyż myślał, że więcej może się to nie powtórzyć. Jednak ku jego radości, gdy się ubierali, kuzynka obiecała mu, że będą mogli to czasami powtarzać, gdy się spotkają i gdy będzie okazja. Sebastian rzekł, że ma nadzieję, iż będzie się to zdarzać często, gdyż było mu bardzo przyjemnie. Po wszystkim Agata poszła szukać swojego męża, który ciągle grzebał z wujkiem przy samochodzie, a Sebastian, radosny i spełniony, udał się na śniadanie. Wiedział, że ten poranek na zawsze pozostanie w jego pamięci.
Ocena:
Średnia: / 10 ( głosów)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
tylko pozazdrościć bohaterowi ;)
Prześlij komentarz