Minęło kilka dni i żadna z dziewczyn nie zadzwoniła. Już myślałem, że coś było nie tak i nie spodobałem się dziewczynom. Przyszedł piątek godzina 15.00 gdy zadzwoniła Iza i powiedziała:
- Bierz prysznic i za 20 minut widzimy się w gabinecie ginekologicznym na Ulicy Wiązowej 11.
- OK. - Odpowiedziałem i się rozłączyła bez jakiegokolwiek wyjaśnienia.
Nie miałem zbyt wiele czasu, bo w piątek po godzinie 15.00 przejechać przez miasto nie było łatwo. Wpadłem do łazienki, w biegu się rozbierając. Wskoczyłem pod prysznic. Raz dwa i byłem już gotowy.Droga zajęła mi ponad 30 minut. Gdy wszedłem, w gabinecie nie było nikogo, całkowita cisza.
- Dzień dobry - Powiedziałem dosyć głośno.
- Gabinet numer dwa - Usłyszałem nieznajomy głos.
Rozejrzałem się i znalazłem odpowiednie drzwi. Zapukałem i wszedłem. W pierwszej chwili się cofnąłem, gdyż zobaczyłem lekarkę stojącą obok łóżka ginekologicznego i leżącą na nim kobietę. Nie poznałem że to Iza, ale ona zawołała :
- Wchodź i zamykaj drzwi. Dlaczego się spóźniłeś?
- Korki były - Zacząłem się tłumaczyć.
- Nie interesuje nas to. Nie obędzie się bez kary.
Zrobiło mi się głupio i nieswojo, bo dostałem opiernicz zaraz po wejściu. Gdy już ochłonąłem, zobaczyłem że Iza ma podłączoną jakąś rurkę między nogami. Gdy podszedłem zorientowałem się, że to woda, a rurka wprowadzona jest do odbytu.
- To jest Paulina, nasza pani ginekolog o której słyszałeś - Powiedziała Iza.
- Miło cię poznać. Sporo o tobie słyszałam. Mów mi Paula. - powiedziała Paulina.Paula była sporo młodsza od pozostałych dziewczyn. Tak na oko miała około 40-45 lat. Była bardzo szczupła, wysoka, brunetka z długimi włosami spiętymi w warkocz, piersi miała bardzo małe. Ubrana była w biały kitel lekarski i klapki na nogach.- Już – powiedziała Iza.
Paula zakręciła wodę i wyjęła jej z tyłka rurkę, a Iza pobiegła do ubikacji. Wróciła za chwilę i ponownie weszła na fotel. Paula posmarowała końcówkę jakimś kremem i ponownie wsadziła jej w tyłek odkręcając wodę. Woda się wlewała a ja to wszystko obserwowałem. W spodniach zaczęło mi się robić coraz ciaśniej, bo nigdy nie widziałem kobiety na fotelu ginekologicznym a tym bardziej w trakcie lewatywy.
Iza jeszcze trzykrotnie wychodziła do ubikacji aż Paula powiedziała, że wystarczy.Zauważyłem, że Paulina zdejmuje z siebie kitel i odkłada na krzesło obok. Ku mojemu zdziwieniu pod spodem miała tylko biały koronkowy stanik i białe majtki. Szybko pozbyła się majtek i wskoczyła na fotel zajmując miejsce Izy. Nie przejmowała się w ogóle moją obecnością. Cipkę miała gładko ogoloną, odbyt zresztą też. Iza bez zastanowienia wzięła do ręki końcówkę lewatywy, posmarowała ją kremem i powolutku wprowadziła w odbyt Pauli. Woda lała się dłuższą chwilę aż Paula powiedziała że już jest pełna i musi do ubikacji. Iza zakręciła wodę i wyjęła końcówkę a Paula pobiegła do ubikacji. Zabieg powtarzały chyba z pięć razy aż Paula powiedziała że już jest gotowa. Po wszystkim założyła kitel i powiedziała:
- Rozbieraj się i wskakuj na fotel, teraz twoja kolej.
- Nie wygłupiajcie się dziewczyny – odpowiedziałem.
- Nie dyskutuj – stanowczo powiedziała Iza.
Wiedząc na co się pisałem wchodząc z nimi w układ rozebrałem się i wszedłem na fotel. Uczucie było co najmniej dziwne. Leżałem na fotelu z szeroko rozchylonymi nogami przed dwoma kobietami a mój penis chyba ze stresu skurczył się.
- Co wy chcecie mi zrobić? – spytałem?
- Lewatywę. Kara za spóźnienie musi być – powiedziała Iza a Paula nasmarowała końcówkę od lewatywy i zaczęła mi wciskać do tyłka.
Pierwszy moment był bardzo dziwny. Połączenie bólu i bliżej nieokreślonego doznania. Gdy końcówka była już w środku, Paula odkręca wodę. Na początku nic nie czułem ale po chwili poczułem jak woda zaczyna mnie rozpierać i chce mi się kupę.
- Już - powiedziałem.
- Wytrzymaj jeszcze - odpowiedziała.
- Już nie wytrzymam dłużej.
Zakręciła wodę i pobiegłem do ubikacji. Biegałem jeszcze chyba z pięć razy, a za każdym razem wchodziło we mnie więcej wody a mój penis zaczął się podnosić.
- Widzę że zaczęło ci się to podobać. Wystarczy mu już – powiedziała Iza.
- Ubieraj się i jedziemy – powiedziała Paula.
Po chwili wszyscy byliśmy gotowi. Paulina zamknęła gabinet i pojechaliśmy. Dziewczyny mówiły mi gdzie mam jechać.Po 15 minutach byliśmy na miejscu. Był to dom Pauliny. Weszliśmy do środka i już w progu usłyszałem:
- Idź do pokoju po lewej, weź prysznic i ubierz się. Strój masz na łóżku.
Wszedłem do środka rozejrzałem się i na łóżku zauważyłem naszykowany strój pokojówki. Czarna satynowa sukienka, czarne rajstopy i szpilki. Już miałem powiedzieć że chyba coś jest nie tak bo damskie ciuchy tutaj leżą ale uprzedziła mnie Iza mówiąc że to wszystko dla mnie. Już nawet nie protestowałem tylko grzecznie wziąłem prysznic. Zacząłem się ubierać od rajstop. Nie bardzo wiedziałem jak bo nigdy ich nie miałem na sobie ale próbowałem. Nie wychodziło mi to za bardzo bo krok wychodził mi trochę ponad kolanami. Widząc że nie dam rady zawołałem Izę. Ta kilkoma wprawnymi ruchami podciągnęła rajstopy do góry i mojego kutasa oplatał delikatny materiał. Spodobało mi się to bardzo i mój mały momentalnie zaczął rosnąć. Zobaczyła to Iza i zawołała Paulę a ta przyniosła jakieś dziwne urządzenie. Był to męki pas cnoty. Zrobiony z plastiku w kształcie penisa ale bez wzwodu. Gdy to zobaczyłem momentalnie oklapł. Iza złapała za gumę rajstop i ściągnęła je z tyłka a Paula nawet nie wiem kiedy założyła to ustrojstwo na mojego penisa. Zatrzasnęła kłódkę i mój mały był na uwięzi. Teraz ubieraj się dalej i przychodź,jak cię zawołamy do salonu. Jak założyłem rajstopy już czułem się co najmniej dziwnie ale gdy założyłem sukienkę i szpilki,które o dziwo były w moim rozmiarze, podniecenie mieszało się z zażenowaniem. O dziwo zaczęło mi to sprawiać przyjemność i mój kutas zaczął rosnąć ale gdy tylko zaczynał się powiększać napierał na pas cnoty a ten ciągnął mnie za jaja sprawiając ból i podniecenie opadało. Minęło jakieś 15 minut gdy usłyszałem:
- Zapraszamy – zawołała Jola.
Speszony grzecznie wszedłem do salonu.
Obie dziewczyny ubrane były w białe kitle pielęgniarek. Obie miały na nogach białe rajstopy. Rajstopy Pauli były bardzo błyszczące a Izy matowe.
- Podejdź do nas, obróć się – powiedziała Paula.
Wykonałem polecenie.
- Całkiem fajnie - powiedziała Jola. - Teraz idź do kuchni i zrób nam drinki.
- Ok.- odpowiedziałem.
- Nie OK tylko tak proszę Pani – powiedziała Paula.
- Tak proszę Pani – odpowiedziałem i poszedłem.
Chwilę trwało zanim się odnalazłem w kuchni i zacząłem robić drinki. W połowie usłyszałem:
- Długo jeszcze kurwa mamy czekać?
- Już kończę – odpowiedziałem.
Dokończenie zajęło mi ze dwie minuty.
Wchodzę a dziewczyny namiętnie się całują. Nie zareagowały w ogóle na moje wejście. Postawiłem przed nimi drinki i usiadłem w fotelu.
- Kto pozwolił ci usiąść – krzyknęła Iza.
Poderwałem się momentalnie.
- Przepraszam – odpowiedziałem.
- Masz stać, chyba że ci pozwolimy usiąść – powiedziała Paula.
- Tak jest proszę Pani – odpowiedziałem.
Ponownie zaczęły się całować. Dotykały się po piersiach, tyłkach, masowały po nogach. W pewnym momencie Iza wsunęła rękę pod kitel Pauli i mym oczom ukazała się końcówka pończoch. Były to nylonowe pończochy do paska. To stąd właśnie był ich aksamitny połysk. W kroku zauważyłem coś czarnego. Były to skórzane paski z przypiętym do nich sztucznym kutasem. Składał się on z kulek a każda następna była większa. Długość około 20 cm. Iza to zauważyła i zakryła go kitlem. Całowały się dalej obmacując po całym ciele. Paula rozpięła kitel Izy i zaczęła go powoli zdejmować. Iza nie miała stanika więc jej piersi kołysały się delikatnie. Na nogach miała białe rajstopy z częścią majteczkową w kształcie koronkowych majtek. Były bardzo seksowne. Mój kutas cały czas próbował stanąć ale każda próba kończyła się pociągnięciem za jaja i tym samym bólem. Na rajstopach zauważyłem nienaturalne wypuklenie w kroku. Gdy mu się przyjrzałem były to takie same szelki tylko że z kutasem o naturalnych kształtach. Kutas był naprawdę sporych rozmiarów. Myślę że koło 20 cm i całkiem gruby. Paula zsunęła rajstopy poniżej pośladków i wyciągnęła spod nich kutasa. Gładziła go ręką i przesuwała góra dół jakby był prawdziwy. Iza spojrzała na mnie i powiedziała:
- Na kolana suko - i głową pokazała mi miejsce przed sobą.
Uczyniłem to grzecznie a ona w jedną rękę wzięła kutasa przypiętego na pasie i postawiła go w moją stronę a drugą ręką złapała mnie za włosy i moją głowę przyciągnęła do kutasa. Domyślałem się o co im chodzi i gwałtownie cofnąłem głowę ale Paula zaszła mnie od tyłu i chwytając mnie za głowę popchnęła do przodu. Iza wykorzystała ten moment i nakierowała kutasa prosto na moje usta. Mimowolnie otworzyłem je i w jednej chwili w ustach miałem członka. Próbowałem podnieść głowę aby się go pozbyć z ust ale Paula naciskała na moją głowę. Każda moja próba kończyła się tym że kutas wchodził głębiej w usta. W pewnym momencie aż zacząłem się krztusić a Paula zwolniła ucisk. Przełknąłem ślinę i zrozumiałem że mój opór nie ma sensu. Powiedziałem że będę już grzeczny i wziąłem kutasa do ust. Poruszałem głową rytmicznie a Iza sapała jakby jej to sprawiało przyjemność. Paula w tym czasie weszła na kanapę i swoje dildo dała Izie do ust. Ta wzięła go łapczywie i ssała jakby był prawdziwym kutasem. Ssaliśmy kutasy przez kilka minut aż Paula powiedziała że już wystarczy i że mam wskakiwać na kolanach na stół. Stałem tak z wypiętym tyłkiem i już się domyślałem co mnie czeka gdy nagle dostałem mocnego klapsa w tyłek.
Za co? – spytałem.
A tak dla zasady – odpowiedziała Iza.
Paula stanęła za mną i dłońmi zaczęła masować mój tyłek w rajstopach. Co pewien czas dostawałem siarczystego klapsa. Gdy czułem że już mnie cały piecze od tego bicia zaczęła mi ściągać rajstopy. Robiła to bardzo powoli, do momentu jak znalazły się na połowie uda. Wtedy przestała i zamieniły się z Izą. Iza podeszła od tyłu podstawiła sobie za mną krzesło i usiadła na nim a Paula podeszła od przodu i wsadziła mi dildo do ust. Paula w tym czasie zajęła się moim odbytem. Najpierw zaczęła go delikatnie dotykać palcem. Gładziła i delikatnie naciskała aż poczułem że jeden z paluszków wchodzi we mnie. Dreszcze przeszły mi po całym ciele. Iza wyjęła palec i zbliżyła usta do dziurki i polizała ją a mój kutas z nie do końca wyjaśnionych przyczyn zaczął stawać. Niestety po chwili poczułem pociągnięcie pasa cnoty za jaja i podniecenie opadło. W tym momencie nie przeszkadzało mi już nawet obciąganie kutasa Pauli. Podniecenie osiągnęło szczytowy moment i wiedziałem że już zrobię wszystko. Iza na zmianę lizała mi odbyt i wkładała paluszki a mi robiło się naprawdę przyjemnie.Zamieniły się miejscami i za mną stanęła Paula a Iza wepchnęła mi do ust kutasa. Był on dużo grubszy od dilda Pauli i ledwo mieścił mi się w ustach. Myślałem że teraz Paula zajmie się lizaniem mojego odbytu ale ta tylko na niego napluła i zaczęła wkładać swojego kutasa. W pierwszej chwili poczułem przyjemność, ale to tylko był wstęp bo po chwili przyjemność zamieniła się w ból. Najpierw delikatny ale za chwilę myślałem że mi rozerwie dupę. Zacząłem głośno stękać z bólu ale spowodowało to że Iza wepchnęła mi głębiej do ust swojego kutasa. Paula wkładała swoje dildo coraz głębiej i wyjmowała je tylko po to aby napluć na mój tyłek i wkładała z powrotem, za każdym razem głębiej. W pewnym momencie mój tyłek już się rozciągnął i przestało mi to sprawiać ból a zamieniło się w przyjemność. Przestałem stękać z bólu a zacząłem jęczeć z przyjemności. Gdy tylko zauważyły to dziewczyny Iza powiedziała że teraz jej kolej. Położyła się na dywanie na plecach a mi kazała stanąć w rozkroku nad nią po czym zrobić przysiad. Gdy go zrobiłem złapała za swojego członka i nacelowała na moją dziurkę. Gdy już była gotowa kazała mi usiąść. Jak tylko poczułem że zaczęła we mnie wchodzić od razu poczułem ból. Powiedziałem jej że nie wejdzie taki wielki kutas a ta podniosła energicznie biodra a ja zawyłem aż z bólu. Wsadziła mi go jednym mocnym ruchem ale o dziwo po pierwszym bólu już po chwili było nawet przyjemnie. Za chwilę już sam zacząłem na niej podskakiwać a ona unosiła energicznie biodra by głębiej we mnie wejść. Zaczęło mi się to naprawdę podobać ale wróciła Paula która nie miała już przypiętego dilda i powiedziała że teraz ich pora. Położyła się na stole na plecach, podniosła wysoko nogi i pokazała palcem na swoje krocze. Wstałem podszedłem do niej złapałem ją za nogi i przytknąłem sobie stopy do ust. Gładki nylonowy materiał jej pończoch naprawdę różnił się od materiału rajstop czy klasycznych pończoch. Był tak gładki i śliski. Zacząłem najpierw wąchać ale po chwili już całowałem i lizałem. Brałem te cudowne paluszki do ust i ssałem. Pojedynczo i wszystkie na raz, a Iza wpychała je głębiej. Rękoma gładziłem łydki, kolana i uda. Dotyk był naprawdę cudowny. Gdy to robiłem Iza zaszła mnie od tyłu i jednym ruchem zapakowała mi kutasa w tyłek. Wszedł jak w masło nie sprawiając mi żadnego bólu a wręcz przyjemność. Posuwała mnie a ja pieściłem nogi Pauli. Po chwili zacząłem zniżać pieszczoty. Całowałem ją po kostkach, łydkach i zszedłem do ud. Bardzo powoli schodziłem niżej aż moje usta dotknęły cipki. Była tak napalona że śluz jej wpływał ze środka. Jęknęła głośno a moje usta przywarły mocnym pocałunkiem do krocza. Język zrobił sobie miejsce miedzy wargami sromowymi i dotknął łechtaczki. Paulę przeszedł dreszcz aż podskoczyła. Zauważyłem to i nie miałem zamiaru przestawać. Lizałem mocno łechtaczkę i po minucie miała już pierwszy orgazm nie przestawałem jej lizać ale do zabawy dołączyłem palec. Najpierw wsadziłem go do cipki i nim trochę poruszałem i gdy już był wystarczająco nasmarowany sokami Izy wyjąłem go i zacząłem wsadzać w tyłek. Gdy tylko wsadziłem czubek dostała drugiego orgazmu. Złapała mnie za głowę i docisnęła w dół a mój język wylądował na jej odbycie. Wiedziałem jak dobrze dziewczyny się przygotowały dzisiejszy wieczór więc bez oporów polizałem go. Lizałem go i wpychałem w niego język a ręka Pauli wylądowała na swoim kroczu. Paluszek wylądował na łechtaczce i zaczęła robić sobie palcówkę a ja nie przestawałem. Tym razem trwało to dłużej ale po kilku minutach miała kolejny orgazm, wiła się na stole i jęczała.Iza wyjęła ze mnie sztucznego kutasa i powiedziała że wystarczy i teraz jej kolej. Nie protestowaliśmy. Paula zeszła ze stołu, podeszłą do Izy i odpięła jaj pasek z kutasem z bioder po czym naciągnęła rajstopy na tyłek. Kutasa odłożyła na bok a mi kazała się położyć na plecach na stole. Iza wdrapała się na stół i stanęła okrakiem nad moją twarzą a po chwili zrobiła przysiad i jej cipka w rajstopach znalazła się nad moją twarzą. Rajstopy w kroku były całe mokre od soków Izy i pachniały jej cipką. Przykucnęła jeszcze bardziej tak że usiadła mi na twarzy a cipka znalazła się na moich ustach. Uniosła się lekko a mój język zaczął pieścić cipkę przez materiał rajstop. Izie było to za mało i złapała rajstopy w kroku i zrobiła w nich dziurę. Mym oczom ukazała się wielka cipa Izy. Przysiad sprawił że otworzyła się samoczynnie i wielka łechtaczka była całkowicie odsłonięta. Moje usta przywarły w pocałunku do cipy Izy a język znalazł się na łechtaczce. Kilka ruchów i już miała orgazm. Chyba to bzykanie mnie je tak nakręciło że tak szybko miały pierwszy orgazm. Usiadła mocniej na mojej twarzy i wierciła tyłkiem dopóki orgazm się nie skończył. Uniosła się lekko i kontynuowałem. W między czasie poczułem że Paula majstruje coś przy moim pasie cnoty ale nie mogłem nic zobaczyć bo zasłaniała mi dupa Izy. Cały czas lizałem cipkę ale Iza przesunęła się lekko i pod mój język dostałem dziurkę odbytu. Był on zaskakująco mały w porównaniu z cipą. Lizałem go a Iza Robiła sobie palcówkę. Cipka aż mlaskała od soków i intensywności pieszczot. Wkładała sobie palce do środka i drażniła łechtaczkę.
W pewnym momencie na swoim kutasie poczułem błogie ciepło. Były to usta Pauliny która zdjęła ze mnie pas cnoty. Pieściła mnie bardzo delikatnie, liżąc po nasadzie penisa i ręką masując mi jaja. Wsadziła go sobie nieśmiało do buzi ale tylko czubeczek i ssała jak dziecko ssie smoczek. Nie powiem było to całkiem przyjemne. W tym momencie Iza dostała drugiego orgazmu a z jej cipki na moją szyję poleciał płyn. Myślałem że popuściła mocz ale nie pachniało to moczem. Paula wyjaśniła mi że to kobiecy wytrysk i że mało która kobieta tak ma. Wstała, zeszła ze stołu i dołączyła do Pauliny. Ja cały czas leżałem na stole a dziewczyny obrabiały mojego kutasa. Gdy dołączyła Iza pieszczoty okazały się dużo bardziej energiczne. Brała kutasa głęboko do gardła i ssała jak szalona. Chwilę wytchnienia łapałem gdy się zamieniały miejscami i ssała Paula. Zauważyła to Iza i powiedziała do Pauliny żeby już przestała się krępować i przypomniała sobie jak to było z Markiem. Odpowiedziała, że z Markiem to były bardzo dawne czasy i uśmiechnęła się dwuznacznie. Wspomnienie Marka coś odblokowało w Paulinie bo jej pieszczoty stały się dużo energiczniejsze. Z delikatnej dziewczynki stała się wręcz brutalną suką. Ściskała mnie za jaja tak mocno że aż mi się słabo robiło a kutasa tak ssała że myślałem że zaraz mi jaja wessie. Wkładała go głęboko do gardła aż się krztusiła a Iza przyciskała jej jeszcze głowę aż kutas zniknął cały w jej gardle. Gdy go wyjmowała łapała łapczywie powietrze i po kilku wdechach Iza dociskała jej głowę i znowu cały kutas znikał w jej gardle. Oczy Pauli aż zaszły łzami i rozmazał jej się makijaż ale nie protestowała. Ja byłem w siódmym niebie, dziewczyny było widać że też są w swoim żywiole i dobrze się bawią.Po paru minutach przestały, a Paula stanęła przodem do stołu i oparła się na łokciach. Iza zaszła ją od tyłu, klęknęła i jej usta przywarły do odbytu koleżanki. Ja zebrałem się ze stołu ze sterczącą pałą i podszedłem do Izy która namiętnie lizała krocze Pauli. Jej język penetrował na zmianę cipkę i odbyt ale gdy podszedłem zajęła się również moim kutasem,biorąc go do ręki i trzepiąc. Trzepała mi tak chwilę ale uznała że cipka Pauli jest już gotowa. Wstała z kolan i powiedziała teraz twoja kolej. Złapałem członka u nasady, wycelowałem w cipkę i jednym mocnym ruchem wszedłem po same jaja. Paula aż podskoczyła i zawyła a ja niewzruszony zacząłem ją energicznie pompować. Wyła jak obdzierana ze skóry, nie wiem czy z bólu czy z przyjemności bo miała naprawdę ciasną cipkę. Dawno nie bzykałem tak ciasnej. Po chwili jej wycie ucichło bo z przodu do niej podeszła Iza i zaczęły się namiętnie całować. Dwie całujące się kobiety wyglądały cudownie. Ja nie przestawałem jej bzykać w cipkę ale moje ręce zajęły się jej tyłkiem. Najpierw zacząłem ugniatać pośladki które były jędrne jak u nastolatki. Robiłem to przez jakiś czas zbliżając się z dotykiem do odbytu. Zacząłem go drażnić palcem i delikatnie masować. Naplułem na dziurkę i wsadziłem w niego palec wskazujący i zacząłem nim poruszać przód tył. Po kilku ruchach Paula dostała orgazmu. Pomimo całowania się z Izą wydała z siebie głośne jęki i zaczęła mocno kręcić tyłkiem. Po chwili uspokoiła się i powiedziała żebym teraz zerżnął ją w dupę jak sukę. Więc bez zastanowienia wyszedłem z cipki i przystawiłem kutasa do odbytu Pauliny. Już miałem napierać i w nią wchodzić gdy cofnęła biodra i nabiła się na sterczącego kutasa. Jęknęła tylko cicho i zaczęła poruszać biodrami a ja tylko stałem. Iza tym czasem podeszła do nas i weszła między nasze nogi i usiadła na podłodze w ten sposób że jej nogi były między naszymi nogami a głowa znalazła się przed cipką Pauli. Bez chwili zastanowienia zajęła się cipką Pauli która przestała poruszać biodrami a ja zacząłem ją rżnąć. Mój kutas wchodził w jej dupę po same jaja a ona jęczała. Przy którymś pchnięciu wyszedłem za daleki i kutas wyskoczył z dziurki i poszedł między uda trafiając prosto do ust Izy a ta bez chwili zastanowienia zaczęła go ssać ale Paula powiedziała żebym nie przestawał bo jest już blisko, więc wsadziłem z powrotem do dupy i ją rżnąłem a Iza znowu lizała cipkę. Pompowałem ją kilka minut aż zaczęła się wić na moim kutasie. Był to orgazm. Jej ruchy i skurcze mięśni odbytu sprawiły że i ja zacząłem dochodzić i głośniej sapać. Iza to zauważyła i powiedziała żebym dał jej kutasa do buzi między udami Pauli. Wyciągnąłem go z dupci i wsadziłem między uda a Iza przyjęła go do ust. Sięgała tylko samej żołędzi ale wzięła ją do buzi i ssała a ja wystrzeliłem. Mój orgazm był mega strzelałem kilka razy a Iza wszystko łykała. Gdy już wyssała do ostatniej kropli wyszła spod Pauli podeszła do niej i dała jej swój język do lizania. Widziałem na nim jeszcze resztki mojej spermy które Paula chętnie zlizała.Mój kutas opadł. Zauważyły to dziewczyny i powiedziały że dadzą mi chwilę wytchnienia. Paula gdzieś wyszła a gdy wróciła miała na swoich biodrach pas z kutasem. Już myślałem że znowu będzie mnie bzykała ale podeszła do Izy siedzącej na kanapie i dała jej do ust. Iza wzięła go do buzi i obciągała jak prawdziwego. Robiła to chwilę po czym napluła na niego i roztarła ręką po nim. Położyła się na plecach a Paula klęknęła przed nią i zbliżyła swe usta do cipki Izy. Przywarła do niej w mocnym pocałunku jednocześnie język wprowadzając do środka i pieszcząc łechtaczkę bo Iza wydała z siebie jęk rozkoszy. Iza miała uniesione nogi które aż prosiły się o pieszczotę. Jej stopy w białych rajstopach wyglądały pięknie. I ten czerwony lakier na paznokciach który przebijał przez materiał rajstop sprawiły że podszedłem do nich stanąłem za nimi złapałem nogi i oparłem o swój tors. Gładziłem ją po łydkach,a Iza podniosła stopę i przystawiła mi do ust. Pocałowałem jej spodnią część jednocześnie biorąc tą stopę w dłoń. Docisnąłem ją mocno do ust i całowałem, przesuwałem usta od pięty aż po palce. Wystawiłem język i pocałunek zamienił się w lizanie. Również zacząłem od stopy i centymetr po centymetrze przesuwałem się przez śródstopie do palców. Wpychałem język między palce a materiał rajstop dawał delikatny opór. Wziąłem duży palec do ust i zacząłem go ssać, później po kolei następny i następny aż w ustach miałem wszystkie na raz i ssałem. Iza zabrała nogę a podstawiła mi drugą. Zrobiłem jej identyczny masaż z tym że w tej rajstopie poleciało na palcach oczko więc złapałem materiał w palce i rozdarłem a mym oczom ukazały się palce stopy. Wziąłem je do ust i ssałem po kolei i wkładałem między nie język. Przerwała na Paula bo podniosła się z lizania cipki i do cipki przyłożyła sztucznego kutasa. Delikatnie poruszała nim rozchylając wargi sromowe Izy i zaczęła wchodzić. Iza w tym czasie położyła swoje łydki na ramionach Pauli tak że stopy wystawały za plecami a ja miałem do nich bardzo dobry dostęp. Iza weszła w cipkę Izy i poruszała rytmicznie a ja podszedłem i przycisnąłem stopy Izy do mojego kutasa. Stopa w rajstopach poszła pod spód a goła stopa na wierzch. Wsuwałem między nie na wpół stojącego kutasa ale dotyk nylonu sprawił że szybko stanął. Poruszałem nim między stopami jakbym je ruchał a Paula rżnęła już ostro cipkę. Iza stękała coraz głośniej aż opadła na kanapę. Paula wyszła z niej a Iza powiedziała że jak jestem już gotowy to mam jej dupę zerżnąć. Klęknąłem przed nią a ona uniosła jeszcze wyżej nogi i wejście do odbytu znalazło się na wysokości mojego sterczącego kutasa. Naplułem na rękę a ślinę roztarłem na dziurce odbytu Izy i na czubku mojego kutasa. Złapałem za nasadę i przystawiłem do dziurki. Naparłem delikatnie ale poczułem duży opór. Iza powiedziała żebym mocniej to zrobił, więc nacisnąłem. Nie było łatwo ale wszedłem. Iza tylko jęknęła a jej zwieracz zacisnął się za główką mojego kutasa. Miała naprawdę ciasną dziurkę. Potrzymałem tak chwilę i wyszedłem, naplułem jeszcze raz na dłoń i rozsmarowałem ślinę po kutasie i dziurce odbytu. Znowu naparłem na wejście i z podobnym trudem wszedłem z tym że teraz nie zatrzymałem się na czubku tylko wszedłem głębiej. Sprawiło jej to ból bo złapała mnie szyję i przyciągnęła do siebie. Nasze usta się spotkały w pocałunku. Całowaliśmy się a ja wchodziłem po woli głębiej aż wszedłem cały. Zostałem tak w bezruchu przez chwilę i chciałem się wycofać ale Iza powiedziała żebym poczekał jeszcze. Zrobiłem jak chciała a czas wykorzystałem na całowanie się. Po chwili powiedziała że już mogę więc po wolutku zacząłem się wycofywać, aż wyszedłem całkowicie. Jeszcze raz naplułem tym razem bezpośrednio na odbyt i wszedłem. Tym razem już bez oporu ale jeszcze z delikatnym bólem. Wszedłem do końca i zacząłem delikatnie poruszać a Iza zaczęła pojękiwać. Tym razem jęki były już z przyjemności a nie z bólu bo Iza się rozluźniła. Położyła nogi mi na barkach a ręką zaczęła pieścić cipkę. Wykorzystałem bliskość nóg Izy i zacząłem całować jej łydki. Moje ruchy stawały się coraz szybsze a Iza sapała coraz głośniej. Po chwili miała orgazm. Nogi zacisnęła na mojej szyi i przyciągnęła mnie do siebie. Zaczęliśmy się całować a ja dalej bzykałem tyłek Izy. Poczułem nagle że Paula klęka za mną i smaruje mój tyłek śliną po czym bez ogródek wchodzi we mnie. Teraz ja bzykałem Izę a ja byłem bzykany przez Paule. Uczucie było tak cudowne że po kilku ruchach dostałem orgazmu. Nie wyjmowałem kutasa z tyłka Izy tylko spuściłem się do środka. Paula wyszła ze mnie a ja z Izy. Paula pomogła podnieść się Izie i usiadła koło niej. Ja stałem przed nimi ze sterczącym nadal kutasem a one zaczęły na zmianę wysysać z niego resztki spermy. Gdy już był czysty usiadłem między nimi przytuliliśmy się, daliśmy sobie wszyscy buziaka i opadliśmy bez siły na kanapę. Dziewczyny położyły głowy na moim torsie i sapały ze zmęczenia całe spocone. Poleżeliśmy tak chwilę rozmawiając. Dowiedziałem się że Paula rozstała się z Markiem 7 lat temu i od tamtej pory nie uprawiała seksu z facetem. Zabawiała się tylko z przyjaciółkami czyli Basią, Kasią, Jolą,Izą i Olą. To właśnie Iza namówiła ją na dzisiejszy wieczór i nie żałuje, że się zgodziła. Pytały mnie o moje upodobanie do nóg, stóp, rajstop i w ogóle. Opowiedziałem im jak to już w dzieciństwie lubiłem patrzeć na nogi w rajstopach. Coś mnie w nich pociągało. Na początku były to nogi mamy czy ciotek, a z czasem koleżanek ze szkoły i siostry. Opowiedziałem jak to podbierałem siostrze rajstopy z kosza na pranie i masturbowałem się nimi.Pogadaliśmy z godzinę i gdy wróciły nam siły, poszliśmy pod prysznic. Kąpaliśmy się każdy osobno. Ubraliśmy się, przygotowaliśmy wspólnie jakieś kanapki i zjedliśmy kolację. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy chyba ze 3 godziny, po czym Iza zadzwoniła po taksówkę i pojechaliśmy do Izy. Tutaj wypiliśmy po lampce wina i poszliśmy zmęczeni spać.
Ocena:
Średnia: / 10 ( głosów)
2 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Na początku mi się nie podobało (z tą lewatywą) i już miałem przestać czytać, ale na szczęście czytałem dalej i dobrze bo potem opowiadanie jest super :) Daję 9/10 :)
2 komentarze:
Na początku mi się nie podobało (z tą lewatywą) i już miałem przestać czytać, ale na szczęście czytałem dalej i dobrze bo potem opowiadanie jest super :) Daję 9/10 :)
Nawet dobre
Prześlij komentarz